W zeszłym tygodniu zajęłam się przygotowywaniem ogrodu do zimy. Zupełnie zapomniałam o cebulkach żąkili i tulipanów, które miałam już wcześniej zasadzić w ogrodzie, aby mieć co podziwiać wiosną. Na szczęście jesień w tym roku ciepła i słoneczna, więc posadziłam cebulki i może jeszcze coś z tego będzie.... Podczas pracy w ogrodzie towarzyszył mi mój wierny kot, który jak widać polubił aparat fotograficzny:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz